Outsourcing usług technicznych – czy warto?

Dlaczego korzystanie z usług zewnętrznych to dobre rozwiązanie dla sieci detalicznych? W czasach, kiedy dynamiczny rozwój sieci zderza się z mocną presją kosztową, outsourcing pozwala utrzymać tempo wzrostu, przy jednoczesnym ograniczaniu kosztów bez utraty jakości i komfortu funkcjonowania. Dzięki usługom zewnętrznym przedsiębiorstwa mogą  znacząco odciążyć i zoptymalizować bieżące funkcjonowanie, a pracownicy – skoncentrować się na głównej działalności, czyli osiąganiu satysfakcjonujących wyników.

Sescom to dostawca usług technicznego  Facility Management dla sieci retail w Europie. Firma istnieje na rynku już ponad 15 lat, działając dla ponad 60 klientów w 27 krajach i obsługując 40 000 placówek. Nasza przewaga konkurencyjna to doskonałe rozumienie funkcjonowania sieci detalicznych, specjalistyczne kompetencje techniczne i zarządcze oraz zasięg działania – a co za tym idzie, efektywność i kompleksowość dostarczanych usług. Z naszymi Klientami budujemy długofalowe relacje oparte na kulturze outsourcingu na wszystkich poziomach organizacji.

W pierwszej fazie współpracy zapewniamy opanowanie podstaw procesu, dostęp do specjalistów, oraz przejęcie ryzyk. W kolejnym etapie wypracowujemy optymalne warunki działania w ramach kontraktu oraz wspieramy konkurencyjność klientów poprzez optymalizację procesu obsługi technicznej sieci, a także kosztów z nim związanych. Wypracowywana przez nas umiejętność budowania partnerstw strategicznych pozwala osiągać wartość dodaną polegającą na efektywnym wspieraniu celów biznesowych naszych klientów, a ostatecznie – wyniku sprzedażowego.

W trakcie 15-letniej działalności mieliśmy okazję współpracować z różnymi markami na lokalnym i międzynarodowym rynku retail, a także ze stacjami paliw, bankami oraz centrami logistycznymi i magazynowymi.

Jednym z naszych klientów w Europie jest znana sieć domów mody. Nasza współpraca rozpoczęła się blisko 10 lat temu, kiedy to podpisany został kontrakt outsourcingowy na Polskę. Z czasem współpraca ta rozwinęła się na kilkadziesiąt sklepów, a także na zagranicę.

Outsourcingowy model współpracy i jego zalety

Byliśmy niezwykle ciekawi modelu outsourcingowego, jaki funkcjonował u klienta. W kolejnych latach sukcesywnie wzbogacaliśmy go naszymi rozwiązaniami organizacyjnymi wynikającymi ze specyfiki funkcjonowania połączonych dwóch organizacji i dalszych potrzeb optymalizacyjnych. To był bardzo świadomy i przygotowany do działania outsourcingowego podmiot, który doskonale wiedział, jak ocenić i aktywizować nie tylko bieżące zasoby wykonawcze, ale i całościowy potencjał partnera outsourcingowego – mówi Marcin Pazdziorko, Dyrektor Handlowy CEE w Sescom.

Model współpracy zakładał stosunkowo głęboki poziom  outsourcingu usług przy jednoczesnym uwzględnieniu założeń budżetowych na cały rok. Mieliśmy do dyspozycji twarde dane takie jak m.in.: harmonogram przeglądów PPM (Planned Preventive Maintenance) czy całkowitą ilość urządzeń pod naszą opieką. Braliśmy także pod uwagę koszty prac remontowych i bieżących oraz potencjalnych awarii wypracowane na podstawie prognoz i doświadczenia operacyjnego. Tak więc w tym przypadku Sescom wspierał klienta w przygotowaniu założeń do budżetu, a następnie pilnował bezpiecznej i płynnej realizacji całości.

Z naszej perspektywy zaletą takiej współpracy jest większa swoboda działania, a, co za tym idzie, możliwość wykazania się umiejętnościami operacyjnymi, w tym m.in. priorytetyzowania zadań. W tym modelu to Sescom decydował o przeprowadzanych modernizacjach w ramach budżetu operacyjnego OPEX  oraz o nakładach inwestycyjnych CAPEX. Wymagało to od nas zarówno założenia sensownego zapasu finansowego, jak i optymalnego zarządzania zadaniami oraz dostępnymi środkami.

Klient otrzymywał od nas na bieżąco raport z konsumpcji całościowego budżetu oraz informację o ewentualnej rezerwie do wykorzystania pod koniec roku. Na tej podstawie mogliśmy wspólnie prognozować efekty spodziewane w grudniu. W przypadku wypracowanych oszczędności klient mógł wybierać spośród proponowanych przez nas rozwiązań inwestycyjnych.

Docelowo taki model współpracy jest wartościowy dla klienta, ponieważ odciąża go zasobowo i kompetencyjnie z bieżącej pracy w  placówkach i pozwala delegować ryzyka. Zapewnia to przede wszystkim bezpieczeństwo, gdyż odpowiedzialność za proces jest po stronie firmy outsourcingowej.  Sescom w ten sposób stoi na straży wszelkich norm oraz rozporządzeń i to w jego gestii znajduje się odpowiedzialność za ewentualne błędy. Przy kontraktach FMowych firma outsourcingowa musi znać prawo i to nie tylko budowlane. W grę wchodzi także szereg rozporządzeń i norm (np. wywóz śmieci, utylizacja, zarządzanie substancjami niebezpiecznymi itp.). Z biznesem tym wiąże się szeroka odpowiedzialność i niezbędna wiedza dotycząca przestrzegania obwarowań prawnych.

Kluczowa jest także umiejętność szybkiego podejmowania decyzji. Wymagało to od Sescom przede wszystkim poznania specyfiki klienta i jego organizacji „od kuchni”. W ramach kontraktu wspieraliśmy kontrahenta naszymi wewnętrznymi systemami kontroli, narzędziami informatycznymi i wypracowanymi procedurami oraz firmowym know-how. Interwencja klienta w takim modelu konieczna jest jedynie w ewentualnych bardziej skomplikowanych kwestiach.

Niemniej ważna jest wiedza z zakresu zarządzania procesem właśnie z perspektywy kontrahenta. Dlatego kluczowy element naszego know-how, który wnosimy we współpracę, to zasoby kadrowe doświadczone w działaniach także po stronie klienta.