Wywiad z Alicją Bujak – Regional Business Managerem

Alicji Bujak w pracy straszna tylko nuda, szczęśliwie w Sescom jej to nie grozi. Przez ostatnie 10 lat zdążyła przejść przez różne stanowiska, cały czas oscylujące wokół koordynacji prac ogólnobudowlanych. To droga, którą obrała wiele lat temu, by konsekwentnie nią zmierzać. Swój największy sukces upatruje w stworzonym przez siebie zespole. Nic dziwnego, w końcu uwielbia pracę z ludźmi i rozwiązywanie problemów. Właściwy człowiek, na właściwym miejscu.

Przede wszystkim gratulacje awansu na managera Działu Technical Maintenance, ale zanim o tym, cofnijmy się w czasie. Jak zaczęła się Twoja współpraca z Sescom?

W Sescom pracuję od 10 lat. Moja współpraca zaczęła się dość ciekawie… od początku startowałam na stanowisko Regionalnego Koordynatora Serwisu, ale z uwagi na to, że w tamtym czasie był to 100 procentach męski dział, trafiłam na rozmowę rekrutacyjną do zespołu CSO, gdzie moje kompetencje nie pasowały i nie zostałam przyjęta. Odezwano się do mnie po około 2 miesiącach z propozycją rozmowy na RKS-a, ja i firma mieliśmy tyle szczęścia , że  nie znalazł się odpowiedni kandydat płci męskiej i ówczesne kierownictwo postanowiło dać szansę kobiecie. Był to na tyle dobry wybór, że obecnie mamy więcej kobiet na tym stanowisku niż mężczyzn. Taka historia emancypacji 😉

A skoro o emancypacji mowa, jak odnajdujesz się jako kobieta na tym stanowisku
i czy przy prowadzonych rekrutacjach płeć oraz parytet mają dla Ciebie znaczenie?

Odnajduję się bardzo dobrze, myślę, że teraz płeć nie ma już takiego znaczenia, wagę ma tu doświadczenie i charakter – staram się być dość konkretną osobą i to sprawdza się doskonale. A, jeśli chodzi o rekrutacje, to nigdy tak do tego nie podchodzę – zależy mi na wybraniu odpowiednej osoby do zespołu. Naturalnym efektem tego okazało się stworzenie mieszanego teamu, z czego bardzo się cieszę. Myślę,  że takie zróżnicowanie idealnie sprawdza się w codziennej współpracy.

Czym Sescom przekonał Cię do siebie?

Sescom dał mi możliwość kontynuacji mojej wcześniejszej przygody z koordynacją prac serwisowych, w poprzedniej pracy zajmowałam się tym przez 5 lat i zależało mi, żeby dalej iść tą drogą. Poza tym wiedziałam, że panuje tu świetna atmosfera oraz pracują ciekawi ludzie, a to miało dla mnie także ogromne znaczenie.

Jak ewoluował zakres Twoich obowiązków przez te lata i co oznacza dla Ciebie ostatnia zmiana?

Od początku jestem związana z koordynacją prac ogólnobudowlanych. Zaczynałam pracę jako koordynator, następnie byłam liderem zespołu, później kierownikiem biura, operation managerem i finalnie kierownikiem działu. Cała moja praca kręci się wokół tego samego zakresu prac tylko w szerszej skali. Miałam możliwość poznać to od podszewki, by teraz móc skutecznie zarządzać zespołem. Początkowo zajmowałam się tylko kwestią koordynacji prac, teraz dodatkowo odpowiadam za utrzymanie i rozwój sieci serwisowej oraz dbanie o określoną grupę klientów, wszystko to  w branży ogólnobudowlanej. Nazwa branży może być tu trochę mylącą – obecnie zajmujemy się tu wszystkim, co nie jest związane z HVAC, chłodnictwem i ogrzewaniem.

Jak wygląda Twój zespół?

Mój zespół składa się przede wszystkim z fantastycznych ludzi! W liczbach: 8 Maintenance Coordinator, 2 Regional Maintenance Manager, 3 Client Success Manager, 1 Client Service Representative, 1 Service Network Development Specialist. Wszyscy dbamy o to, aby zachować ciągłość obsługi technicznej obiektów naszych klientów, zachowując do tego odpowiednią jakość oraz utrzymując dobre relacje na każdym szczeblu. Lepszego zespołu nie mogłam sobie wymarzyć – są to bardzo otwarci, pomocni i ciekawi ludzie 😊

Jakie wyzwania przed Wami w tym roku?

Wdrożenie nowej struktury działu. W  nowych rolach działamy od marca i już widać pierwsze sukcesy, ale przed nami dużo ciężkiej pracy, która finalnie będzie skutkowała lepiej ułożonymi procesami oraz większą mocą sprawczą każdej z osób.

Co najbardziej lubisz w swojej pracy?

Rozwiązywanie problemów i pracę z ludźmi.

Z jakimi trudnościami zawodowymi się spotykasz?

Jak wyżej 😊 Wychodzę  z założenia, że wszystkie trudności da się pokonać, a zarazem nigdy nie może być za łatwo, bo będzie nudno. A jedyne, czego się boję w pracy, to właśnie nuda. W Sescom na szczęście to nam nie straszne. Zawsze dzieje się coś ciekawego.

Jakie były Twoje największe sukcesy, projekt, z którego jesteś najbardziej dumna?

Moim największym sukcesem jest mój zespół. Naprawdę! Jak myślę o  tym, jak fajnych ludzi udało mi się złożyć w całość, to czuję dumę 😊

Jaki jest Twój profil zawodowy?

Ukończyłam Zarządzanie na Politechnice Gdańskiej.

Jakimi słowami mogłabyś określić swój charakter?

Zrównoważona i empatyczna realistka.

Co robisz w czasie wolnym? Czy masz jakieś hobby?

Moim hobby jest moja rodzina. Mam dwójkę cudownych, ale i wymagających dzieci: 5-letniego syna i 12-letnią córkę, staram się poświęcać im swój wolny czas . A, jeśli już zdarzy się chwila całkiem dla siebie, to spędzam ją z książką  lub na siłowni.