Wywiad ze Sławomirem Tkaczykiem – Managerem Działu Technicznego

„Nieustanny rozwój i zmiany bardzo mnie motywują, popychają do działania.” – mówi Sławomir Tkaczyk Manager Działu Technicznego, który w tym roku świętuje swoje 10-lecie w Sescom. W ciągu tych lat miał okazję piastować różne funkcje, które wzbogaciły jego doświadczenie zawodowe i doprowadziły do aktualnego stanowiska. Na podległy mu Dział Techniczny składa się kilka zespołów: Doradcy oraz Eksperci Techniczni wraz ze wsparciem specjalistów, Zespół Logistyki oraz Zespół Construction.

Kiedy i jak zaczęła się Twoja współpraca z Sescom?

Zgłosiłem się w 2014 roku, a dokładnie w maju. Zainteresowała mnie praca na stanowisku, na którym miałem już nieco doświadczenia. Po udanym procesie rekrutacyjnym pracę podjąłem jeszcze w tym samym miesiącu. Dzisiaj mija 10 lat od tamtych wydarzeń.

Gratulacje! A czym Sescom przekonał Cię do siebie i co sprawia, że nadal tu jesteś po tylu latach?

Chyba nie będę pierwszy, który powie, że to dynamika firmy. Nieustanny rozwój i zmiany bardzo mnie motywują, popychają do działania. Doceniam też, że mam możliwość zdobywania doświadczenia jednocześnie w kilku różnych obszarach.

Jak zmieniał się zakres Twoich obowiązków przez te lata?

Bardzo. Zaczynałem w roli koordynatora serwisu HVAC, aby po niedługim czasie wesprzeć operacje w obszarze rozliczeń i sprzedaży. Miałem możliwość współtworzyć operacyjny back-office dla Oddziału Gdańsk. Następnie, przez krótki okres, prowadziłem biuro koordynacji serwisu. Dziś większość mojego czasu pochłania praca związana z tworzeniem Działu Technicznego oraz realizacją projektów Construction.

W zeszłym roku poprowadziłeś projekt integracji Sescom z PCB – jak oceniasz to doświadczenie?

Przyznam, że miałem wątpliwości czy jestem odpowiednią osobą do tego zadania, jednak to zespół wygrywa, a nie jednostki. I tym razem ta teza się potwierdziła. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że warto było. Zachęcam wszystkich do wycieczek poza strefę komfortu i podejmowania wyzwań – im trudniej, tym większa satysfakcja.

Co przyniosła Ci ostatnia zmiana  w dziale operacji?

Przede wszystkim nakreśliliśmy misję Działu Technicznego. W połączeniu z zespołem Construction i po przekazaniu części zadań do Działów Utrzymania chcemy się skupić na budowaniu mocnego ośrodka wiedzy i wparcia technicznego dla trzech kluczowych obszarów, jakie stanowią: klienci, serwis, pracownicy.

Czym się aktualnie zajmujesz razem z zespołem technicznym?

Aktualnie pracujemy nad kilkoma projektami, z których najważniejszy to Akademia Sescom – niebawem planujemy otwarcie nowej sali szkoleniowej. Nieustannie pracujemy też nad ofertami inwestycyjnymi – zarówno w obszarze HVAC jak i Construction. Przygotowanie takich tematów to trudny i czasochłonny proces – od rozmów z podwykonawcami i wizji lokalnych po kosztorysy i negocjacje z inwestorami.

Wspomniałeś o Akademii Sescom – czym dla Ciebie jest ten projekt i jak ma pomóc firmie?

Akademia Sescom to inicjatywa prowadzona przez Dział Techniczny, której myślą przewodnią jest szerzenie wiedzy specjalistycznej w różnych obszarach – przede wszystkim HVAC, ale chcemy również poszerzać horyzonty w zakresie instalacji przeciwpożarowych, elektryki czy ogólnobudowlanym. Podejmowane przez nas działania w ramach tego przedsięwzięcia to szkolenia teoretyczne, które niebawem mamy nadzieję rozwinąć o elementy praktyczne. Kolejną rzeczą jest szeroko pojęte doradztwo techniczne, w ramach którego wprowadziliśmy stałe godziny konsultacji specjalistów, utworzyliśmy ogólnodostępny kanał Teams czy też utrzymujemy usługę dyżuru telefonicznego. Podnoszenie kompetencji technicznych w całym otaczającym nas środowisku (pracownicy, klienci, serwis) to klucz to optymalizowania działań operacyjnych – podejmowania szybszych decyzji i wyboru najlepszych rozwiązań, co ostatecznie ma się przełożyć na jakość świadczonych przez nas usług.

A jak wygląda Twój zespół? Kto wchodzi w jego skład?

Dział Techniczny tworzy kilka zespołów: Doradcy oraz Eksperci Techniczni wraz ze wsparciem specjalistów, Zespół Logistyki oraz Zespół Construction. Poza tym, już w mniejszym stopniu, pomagam w prowadzeniu Biura Obsługi i Rozliczeń Kontraktów.

Jakie wyzwania stoją przed Wami w tym roku?

Myślę, że wdrożenie zapoczątkowanych w styczniu zmian strukturalno-procesowych. Pod względem zadań i celów jakie sobie wyznaczyliśmy, to największe zmiany od kiedy pamiętam. Jest to dość długi proces i upłynie jeszcze kilka miesięcy zanim wszystko się prawidłowo „wygrzeje”. Równolegle rozwijamy wspomnianą Akademię i angażujemy się w pomoc przy projekcie budowania własnej sieci serwisowej HVAC. Zmiany przechodzimy również w zespole Construction.

Co najbardziej lubisz w swojej pracy?

Przede wszystkim brak rutyny. Każdy dzień to dziesiątki maili, spośród których pojawiają się nowe, ciekawe zadania. Nie mogę nie wspomnieć o ludziach, dzięki którym pracujemy w zdrowej atmosferze. Doceniam, że mogę liczyć na pomoc innych.

Jakie były Twoje największe sukcesy, projekt, z którego jesteś najbardziej dumny?

Bardzo miło wspominam początki mojej pracy w Sescom. To był czas gdy podjęliśmy się realizacji dwóch dużych kontraktów FM. Tworzyliśmy wówczas nowe struktury i procesy – w zmiany zaangażowana była niemal cała firma. Moim zadaniem było utworzenie Zespołu Rozliczeń Kontraktów, który w późniejszym czasie stanowił część większego biura wsparcia operacyjnego.

Czym zajmowałeś się przed pracą w Sescomie?

Pracowałem w branży budowlano-sanitarnej, a ściśle mówiąc wodno-kanalizacyjnej. Zajmowałem się organizacją prac związanych z budową i utrzymaniem przepompowni i oczyszczalni ścieków oraz aparatury kontrolno-pomiarowej.

Jakimi słowami mógłbyś określić swój charakter?

Jestem raczej osobą spokojną, staram się nie dać ponieść emocjom, gdyż mówią, że to zły doradca. Bywam dociekliwy, ale ma to też i swoje złe strony, bo zbyt dużo czasu poświęcam na niektóre sprawy.

Co lubisz robić w czasie wolnym?

Jeszcze niedawno powiedziałbym, że wędkowanie. Dzisiaj jednak w większości spędzamy wspólny czas z żoną i dziećmi. Lubię też zrelaksować się przy dobrym serialu.