Założona w 2008 roku firma Sescom rozwinęła się z niewielkiego startupu w zaufanego partnera dla sieci handlowych w całej Europie.
16 lat temu Sescom był małym startupem z wielkim marzeniem. Dzisiaj to wiodąca europejska firma zarządzająca obiektami.
Przyjrzyjmy się niektórym kluczowym osiągnięciom Sescom w ciągu ostatnich 2 lat:
- W roku obrotowym 2022/23 Sescom wygenerował 48,5 mln Euro przychodów, co stanowi wzrost o 46% w porównaniu z rokiem poprzednim.
- Firma nadal rozwija swoją obecność w Europie, generując 17,0 mln Euro przychodów poza Polską.
- Sescom pomyślnie przejął PCB Technical Solutions Ltd, zwiększając swój udział w rynku w Wielkiej Brytanii i wzmacniając swoją wiedzę specjalistyczną w zakresie HVAC.
- Sescom podpisał umowę z Enterprise Investors, wiodącą firmą private equity, w celu nabycia większościowego udziału w firmie. To partnerstwo przyspieszy wzrost i konsolidację rynku europejskiego Sescom.
Chcąc uczcić 16. rocznicę Sescom, przeprowadziliśmy wywiad z Prezesem, Panem Sławomirem Halbrytem, który podzielił się z nami swoimi spostrzeżeniami na temat rozwoju firmy, jej podstawowych wartości oraz wizji na przyszłość.
Jakiej rady udzieliłby Pan początkującym przedsiębiorcom z branży FM?
Sławomir Halbryt: Praca w sektorze FM to budowanie pozytywnych relacji na lata, dlatego wymaga cierpliwości i zdolności do adaptacji do zmian otoczenia i potrzeb klienta. Jak w każdym biznesie usługowym ważne jest, aby swoją pracę na rzecz klienta wykonać dobrze już za pierwszym razem i w obiecanym czasie.
Jakie są Pana największe sukcesy z ostatnich 16 lat?
S.H.: W różnych momentach rozwoju firmy odnosiliśmy zwycięstwa. Wszystkie są ważne, bo to jak wspinanie się po kolejnych szczeblach drabiny. Dziś największym sukcesem jest wiarygodność organizacji, dzięki której pozyskaliśmy inwestora, który w nas uwierzył i powierza nam swoje pieniądze na rozwój.
Jakie były największe wyzwania w budowaniu Sescom?
S.H.: Kiedy pracujesz z ludźmi, którzy stanowią zgrany zespół, pełen zaufania i otwartości, gotowy do pracy i podejmowania ambitnych zadań oraz celów, to wyzwania motywują i nie ma cienia zwątpienia. Trudne momenty nastają wtedy, kiedy musisz się z kimś rozstać, kiedy nie ma już paliwa do dalszej współpracy, gdy pojawiają się różnice i niepowodzenia. Wtedy utrata energii jest ogromna i nikt nie czuje się z tym dobrze.
Jaka Pana zdaniem przyszłość czeka facility management?
S.H.: Mogę mówić o technicznym FM dla retail. Przyszłością będzie konsolidacja rynku usług, profesjonalizacja zarządzania, wdrażanie narzędzi AI do automatyzacji procesów zarządczych, większy akcent na ochronę środowiska i przeciwdziałanie niekorzystnym zmianom klimatu. Dynamicznie zachodzące zmiany w globalnej gospodarce i polityce będą wymuszać dbanie o bezpieczeństwo, w tym cybernetyczne, troskę o zdrowie, w tym także psychiczne oraz gotowość do zmian demograficznych i migracyjnych.
Przez ostatnie 16 lat na pewno wiele się zmieniło – jakie wartości są nadal istotne dla firmy?
S.H.: Niezmiennie jedno, co jest pewne, to zmiana. Przyjęcie takiego spojrzenia na rzeczywistość oznacza konieczność posiadania zdolności do adaptacji i radzenia sobie ze zmianą i w rezultacie ze stresem. W Sescomie największy potencjał drzemie w ludziach, dlatego cenię sobie otwartość, szacunek, zaufanie i zaangażowanie, ale także dążenie do rozwoju osobistego i organizacji.
Czy decyzja o sprzedaży większościowego pakietu akcji była najtrudniejsza w historii firmy, a zarazem najbardziej potrzebna dla dobra jej dalszego rozwoju? Jak przejęcie PCB wpisuje się w ogólną strategię biznesową Sescom?
S.H.: To była jedna z ważniejszych decyzji, dlatego przygotowywaliśmy się do tego od kilku lat. Zaproszenie inwestora wiązało się z istotną zmianą struktury akcjonariatu, wycofaniem spółki z giełdy oraz pozyskaniem kapitału na rozwój. Nasza strategia z 2020 roku zakładała istotne zwiększenie nakładów na rozwój poprzez akwizycje. Sukces inwestycji w PCB Technical Solution w Wielkiej Brytanii utwierdził nas w tym, że to słuszna droga dająca potężne możliwości. Aby realizować taką strategię. pozyskanie inwestora i kapitału było konieczne. Z kolei dołączenie PCB do Sescom dodało nam sporo świeżości, inspiracji, a także motywacji. To niewielka firma, ale z ogromnym potencjałem.
Co najbardziej lubi Pan w swojej pracy?
S.H.: Lubię tworzyć i rozwijać różne przedsięwzięcia, motywuje mnie postęp, a to wszystko właśnie dzieje się w Sescomie.
Czego powinniśmy życzyć Panu i firmie na kolejne 16 lat?
S.H.: Wyobrażam sobie, że przez następne 16 lat Sescom będzie się nadal rozwijać i wprowadzać innowacje. Życzę firmie i nam wszystkim utrzymania silnej kultury, przyciągania najlepszych talentów i pozostania liderem w branży facility management. Mam też ogromną nadzieję, że Sescom pozostanie pozytywną siłą zmian i przyczyni się do bardziej zrównoważonej przyszłości.
Po 16 latach istnienia zaangażowanie firmy w innowacyjność, partnerstwo i zrównoważony rozwój pozostają wciąż aktualne. Kładąc nadal nacisk na te podstawowe wartości, Sescom jest dobrze przygotowany do stawiania czoła wyzwaniom przyszłości oraz pozostania liderem w branży zarządzania obiektami w Europie.