Radosław Rzeźniak ma za sobą 25-letnie doświadczenie w branży wózków widłowych. Jego droga prowadziła od szeregowego pracownika, przez bycie współwłaścicielem firmy, aż do dołączenia do Sescom Group i międzynarodowych możliwości, które to otwiera. W wywiadzie zdradza, jak Sescom Forklift radzi sobie z branżowymi wyzwaniami i nowymi trendami na rynku.
Od kiedy wiedziałeś, że wózki widłowe to branża, w której warto się rozwijać?
Mam za sobą 25 lat pracy w tej branży – na początku jako szeregowy pracownik w firmie Jungheinrich. Zdobywając doświadczenie zawodowe, dostrzegłem spory potencjał tej branży i możliwość rozwoju, co ośmieliło mnie, by pomyśleć o własnym biznesie.
A co było wcześniej? Jaki masz profil zawodowy?
Ukończyłem technikum samochodowe, więc zupełnie pierwsze moje kroki zawodowe związane były z autoryzowanymi serwisami samochodowymi takimi jak Citroen, Opel, Mercedes. Kolejny etap to już wspomniane wózki widłowe i w końcu założenie własnej firmy DT Sp. z o.o., którą od 2010 roku prowadzę z moim wspólnikiem Krzysztofem Pietrulewiczem. W prowadzeniu własnego biznesu poza doświadczeniem zawodowym pomogły mi studia na kierunku Finanse Przedsiębiorstw.
Z Krzysztofem znacie się od lat. Czy te bliskie relacje ułatwiają czy utrudniają prowadzenie biznesu? Zgadzacie się we wszystkim, czy wręcz przeciwnie, macie odmienne zdanie i musicie iść na kompromis?
To prawda, znamy się od lat, a nasze relacje mają dobry wpływ na prowadzenie firmy. Jesteśmy wprawdzie zupełnie inni, jednak mamy jasno sprecyzowane zadania oraz podział obowiązków. Możemy zawsze liczyć na siebie, a w kwestiach strategicznych rozmawiamy i wybieramy najlepszy wypracowany wariant, wspólnie podejmujemy decyzje.
Zgodnie mówicie, że to relacje budują biznes. A jak dzielicie się pracą?
Krzysztof zajmuje się działem operacyjnym – nadzoruje prace serwisu, ja jestem odpowiedzialny za rozwój spółki. Ten podział zrodził się naturalnie i obydwu nam odpowiada.
A co z resztą zespołu – co możesz o nim powiedzieć?
Mamy szczęście do ludzi, mogę śmiało to powiedzieć, bo nasz zespół to grupa ambitnych, pomysłowych specjalistów z poczuciem dobrego humoru – świetny team, lepszego sobie nie mogłem wymarzyć. Lubimy spędzać ze sobą czas.
Od 2019 roku jesteście częścią Sescom Group. Jakie to przyniosło zmiany dla Waszej firmy?
Faktycznym przełomem było rozpoczęcie współpracy z Sescom S.A. przy obsłudze ogólnopolskich sieci hipermarketów. Dzisiaj Sescom Forklift to firma zdolna obsługiwać klientów w całej Polsce, z flotą pojazdów magazynowych na wynajem. Skorzystaliśmy z portfolio klientów Sescom, aby wzmocnić naszą ofertę i lepiej odpowiadać na potrzeby nowych kontrahentów. Widzimy, że ta współpraca przynosi korzyści zarówno naszej firmie, jak i partnerom, umacniając naszą pozycję na rynku oraz przyspieszając dalszy rozwój Sescom Forklift.
Korzystając z okazji, gratulacje z okazji niedawnego rebrandingu! Czy możesz nam powiedzieć więcej o decyzji przejścia z DT Sp. z o.o. na Sescom Forklift?
Ten krok jest przede wszystkim wyrazem naszego zaangażowania w dalszy rozwój firmy oraz chęci jej mocniejszego wsparcia m.in. poprzez podkreślenie przynależności do Grupy Sescom – lidera w branży usług technicznych dla sieci handlowych.
Wspólnie z dotychczasowym Zespołem DT pragniemy wzmacniać wartość dla klienta, na którą składają się: ogólnopolski zasięg, sprawna realizacja dużych zamówień, solidna i elastyczna oferta oraz gwarancja jakości i atrakcyjnej ceny. Jesteśmy przekonani, że ta niedawna zmiana to kolejny krok w kierunku przyszłości, w której Sescom Forklift Sp. z o.o. staje się kluczowym, ogólnopolskim graczem na rynku wózków widłowych i usług z nimi związanych.
W jaki sposób Sescom Forklift radzi sobie z wyzwaniami i trendami w branży wózków widłowych, takimi jak automatyzacja, elektryfikacja i zakłócenia w łańcuchu dostaw?
Automatyzacja wózków widłowych, w tym rozwój autonomicznych wózków AGV, to jeden z obserwowanych przez nas trendów. Na razie to jeszcze droga technologia, która już niebawem może stać się codziennością. Nic dziwnego, skoro dzięki niej można zoptymalizować czas pracy na magazynie i efektywniej wykorzystać zasoby.
A jak się do tego ma ekologia?
W związku z rosnącym zapotrzebowaniem na ekologiczne rozwiązania, dostarczamy coraz więcej wózków widłowych z napędem elektrycznym. Szczególną popularnością cieszy się już od dłuższego czasu zastosowanie baterii litowo-jonowych, jednak moim zdaniem nie uciekniemy od odpowiedzialności środowiskowej czy wysokich cen energii w dynamicznie zmieniającym się otoczeniu. Jako Sescom Forklift na bieżąco szukamy praktycznych rozwiązań i zastosowań, które przyczynią się do oszczędności energetycznych naszych klientów.
Czy zakłócenia w łańcuchu dostaw Was dotyczą?
Szczęśliwie w kwestii logistyki wszystkie fabryki mamy zlokalizowane w UE, wiec póki co szczęśliwie nie dotyka nas kwestia zakłóceń łańcucha dostaw.
Jakie szanse pokładacie w przyszłości rynku wózków widłowych?
Nasze oczekiwania są zwykle związane z kluczowymi trendami na rynku wózków widłowych, w których postrzegamy szansę. Bacznie śledzimy też panujące normy oraz zmiany technologiczne, które kształtują tę branżę. Grunt to być na bieżąco z tym wszystkim i potrzebami naszych klientów.
Jakie macie plany rozwojowe jeszcze na ten rok?
Przede wszystkim pracujemy nad nowymi projektami oraz rozwojem sieci serwisowej. Jest to część naszej strategii, która ma na celu lepsze dostosowanie się do potrzeb rynku oraz wzmocnienie naszej pozycji w branży.
Brzmi ambitnie, a co po pracy? Jak spędzasz wolny czas?
W wolnym czasie lubię przemierzać rowerem malownicze leśne warmińskie szlaki oraz spędzać czas nad wodą.
